Drugie złoto Petra Vakoca. Kolejne trzy medale Polaków!
Trzeci dzień Akademickich Mistrzostw Świata w Kolarstwie przebiegał pod znakiem popisów kolarzy szosowych. W wyścigu kobiet triumfowała Niemka Kathrin Hammes, a wśród mężczyzn ponownie najlepszy był Czech Petr Vakoc. Bardzo dobrze spisali się Polacy. Katarzyna Solus-Miśkowicz zajęła drugie miejsce, a Martyna Klekot trzecie, brąz dołożył także Emanuel Piaskowy.
Trzeci dzień zawodów rozpoczął się od wyścigu kobiet. Ze względu na trudne warunki pogodowe sędziowie UCI zdecydowali o skróceniu trasy wyścigu o jedno okrążenie. Z tego względu kobiety rywalizowały na trasie liczącej 65 km. Od samego początku na czoło wyszła grupa kolarek prowadzonych przed dwie Polki: Katarzynę Solus-Miśkowicz i Martynę Klekot. W tej grupie była też srebrna medalistka w jeździe na czas Niemka Kathrin Hammes. I jak się później okazało to właśnie te trzy panie między sobą rozegrały walkę o medale. - Najpierw jechałyśmy we trzy, niestety Martyna pod górę nie wytrzymała tempa. Potem jechałyśmy z Kathrin we dwie – mówiła Katarzyna Solus-Miśkowicz, na co dzień studentka kieleckiej Wszechnicy Świętokrzyskiej. Niestety dzielna Polka specjalizująca się w górskiej odmianie kolarstwa nie dała rady Niemce. - Starałam się atakować, ale tak jak mówiłam, Niemka była mocniejsza i gdy zaatakowała na ostatnim podjeździe to już po prostu nie dałam rady. Kasia nie ukrywała, że był to dla niej trudny wyścig. - Bardzo się stresowałam przed dzisiejszym startem, o wiele bardziej niż przed MTB. Startowałam na szosie pierwszy raz od dwóch lat, także jestem bardzo zadowolona – zakończyła Polka. A zwyciężczyni Kathrin Hammes promieniała z radości. – Liczyłam, że uda mi się pojechać lepiej niż na wczorajszej czasówce, która nie jest moją specjalnością. I tak się stało – mówiła z uśmiechem Niemka. Dodała też, że był to jej pierwszy występ w naszym kraju. – Zawody odbyły się w naprawdę pięknej scenerii. Były świetne zorganizowane, wyjeżdżam stąd z wspaniałymi wspomnieniami – powiedziała Kathrin, na co dzień także studentka socjologii na Uniwersytecie we Freiburgu. Ostatecznie wygrała Niemka, przed Solus-Miśkowicz i Klekot. Na uwagę zasługuje, że w czołowej ósemce znalazły się aż cztery Polki, bo czwarta była Paulina Cywińska, a ósma Monika Brzeźna.
Kilka minut po wyścigu kobiet na trasę ruszyli mężczyźni. Oni mieli do pokonania 94 km. Niedługo po starcie zaczął padać deszcz, co mogło mieć niebagatelny wpływ na przebieg rywalizacji. - Dystans nie był za długi, ale warunki były naprawdę ciężkie. Szczególnie jak zaczęło mocno padać. No i Sosnówka… Sześciokrotnie pod nią podjechać to naprawdę nie lada wyzwanie – tłumaczył jeden z reprezentantów Polski, Emanuel Piaskowy (AGH Kraków). Na początku bardzo aktywni byli Holendrzy. Jeden z nich, Kobus Hereijgers rozpoczął nawet samotną ucieczkę, w pewnym momencie mając już ok. 40 sekund przewagi nad goniącą grupą, w której byli Polacy, m.in. Emanuel Piaskowy i Marek Konwa. Udało im się zlikwidować ucieczkę, a na 20 kilometrów do mety uciekł Petr Vakoc. Czech, złoty medalista z pierwszego dnia zawodów, nie dał szans rywalom i pewnie sięgnął po swoje drugie złoto w Jelenie Górze. Polacy walczyli z Niemcem Timem Gebauerem o srebro. - Z Markiem wykonaliśmy dobrą robotę, próbowaliśmy dogonić Czecha i Niemca. W końcówce próbowaliśmy rozegrać to skokami, ale niestety się nie udało. Niemiec na finiszu był bardzo mocny. Wszystko rozstrzygnęło się na ostatnich 50 metrach, a o medalu zdecydowała fotokomórka – mówił Emanuel Piaskowy, ostatecznie brązowy medalista. - Rzutem na taśmę udało mi się wystawić koło i o te pół koła wygrałem z Markiem – mówił. Srebro dla Niemca Tima Gebauera.
Wyścig ze startu wspólnego to duże przedsięwzięcie, które wymagało koordynacji wielu służb (policji, straży granicznej, straż pożarna). Organizatorzy bardzo dziekują za pomoc na trasie.
W klasyfikacji medalowej prowadzą Czesi z 2 złotymi medalami, drugie miejsce zajmują Niemcy z 1 złotym i 3 srebrnymi. Polacy są trzeci ze złotem Martyny Klekot oraz 1 srebrnym i 4 brązowymi medalami.
W piątek na AMŚ w Jeleniej Górze dzień przerwy. W sobotę rozpoczną rywalizację specjaliści od kolarstwa górskiego. Harmonogram zawodów poniżej.
Oficjalne wyniki:
http://www.online.datasport.pl/results1219/wyniki/03_RESULTS_WOMEN.pdf
http://www.online.datasport.pl/results1219/wyniki/04_RESULTS_MEN.pdf
Harmonogram mistrzostw:
12. lipca (sobota) - kolarstwo górskie (XCO) – wyścig indywidualny na czas – Park Paulinum
13. lipca (niedziela) - kolarstwo górskie (XCO) – wyścig ze startu wspólnego – Park Paulinum
Ponadto w sobotę 12 lipca odbędzie się wyścig dodatkowy „Jelenia Góra MTB Race”, którego regulami dostępny jest na www.Cycling2014.com. Przewidziane nagrody to 3000 zł w gotówce + nagrody rzeczowe o łącznej wartości 6000 zł. Start w wyścigu jest bezpłatny.
Transmisja Live:
Mamy też dobrą wiadomość dla wszystkich kibiców kolarstwa, którzy nie będą mogli przyjechać do Jeleniej Góry. Dzięki wsparciu Sponsorów Głównych imprezy będzie można obejrzeć transmisję na żywo z niedzielnego wyścigu cross-country (13.07.). Zapraszamy na www.live.cycling2014.com
Na mistrzostwa zaprasza Maja Włoszczowska – patron imprezy:
https://www.youtube.com/watch?v=sBh9sY_eFd8
Zachęcamy do odwiedzenia naszego profilu na facebooku:
https://www.facebook.com/WUC.Cycling2014
Sponsorami Głównymi są: Miasto Jelenia Góra, Politechnika Wrocławska, Dolny Śląsk i Rubena.
(c) MF